Pomarańczowo-serowe naleśniki

Francuskie Crepes Suzette to nie są, ale są równie pyszne, a do ich przygotowania potrzeba zaledwie kilku składników. Idealne na śniadanie lub deser.

Porcja dla 2 osób.
Przygotowanie - ok. 20 minut.

Składniki na ciasto:

1,5 szklanki mąki pszennej (przetestowałam też mąkę żytnią i razową w naleśnikach, ale wyszła z tego pulpa, dlatego radzę nie kombinować z mąką -),

2 szklanki mleka,
1 jajko,
3 łyżki brązowego cukru,
1 łyżka ciemnego kakao,
2 krople oleju słonecznikowego.

Nadzienie:

1 pomarańcza (ważne, żeby była słodka, bo inaczej nasze nadzienie będzie kwaśne lub gorzkie),

100 g chudego twarogu,
cukier waniliowy,
płaska łyżeczka kardamonu,
50 g czekolady gorzkiej.

Przygotowanie:

Wszystkie składniki na ciasto miksujemy razem. Na patelni rozgrzewamy dwie krople oleju i smażymy cienkie naleśniki. Pomarańczę obieramy i miksujemy w blenderze. Dodajemy twaróg, cukier waniliowy i kardamon, i miksujemy na gładką masę. Masą pomarańczowo-serową smarujemy naleśniki i zwijamy w rulony. Czekoladę rozpuszczamy w mikrofalówce. Naleśniki polewamy roztopioną czekoladą i ewentualnie pozostałym sokiem pomarańczowym. Gotowe!